W przedświątecznym tygodniu koncentrowałyśmy się na zajęciach związanych z nadchodzącym Bożym Narodzeniem. Trudno w ferworze przygotowań usiąść z dziećmi i na spokojnie robić z nimi lekcje z książek. Można jednak podejść do nauki inaczej, a mianowicie zaangażować dzieci do pomocy przy sprzątaniu, gotowaniu, pieczeniu. Przecież to również nauka i jakże ważna i potrzebna. W ten sposób przekazujemy dzieciom rodzinne tradycje i zwyczaje.
W czym pomagała Ania?
Jak wcześniej - dzielnie dekorowała pierniczki, ale nie tylko. Wytarła kurze w swoim i Jasia pokoju. W naszej klasie posprzątała swoje książki, zeszyty, przybory do pisania. Gdy inni byli zajęci, wychodziła sama z psem na spacer. Pomogła przy odkurzaniu i myciu podłogi. Nakrywała do stołu. A także składała pranie.
Udało mi się zrobić z Anią świąteczną pracę plastyczną - stajenkę. Bardzo mi się podoba rezultat Ani pracy. Więcej pisałam TUTAJ.
Co roku wysyłamy całkiem sporo kartek świątecznych. Tym razem napisałam 37 kartek, niektóre były kupne, a inne zrobiła Ania.
W piątek, 23.grudnia, przyleciała z Japonii Zosia. Ja tylko dowiozłam ją z lotniska do domu, zjawiła się u nas telewizja filmować ją. Najpierw filmowanie (naszej kolacji i dekorowania pierniczków), wywiady miały miejsce w domu, a potem W Taipei Ski School. Filmowano tam jak Zosia uczy Anię jeździć na nartach.
Lekcja przyrody odbyła się tym razem ... u nas na osiedlu. Ponieważ mieszkamy w górach, to i przyroda u nas ciekawa, jest co odkrywać i obserwować. W domu dzieci zrobiły jeszcze ozdobną szyszkę.
A lekcje, takie pisemne były? Były, choć niewiele.
Chiński
Ania zaczęła 4 lekcję z podręcznika, uczyła się czytać czytankę (co przyszło jej bardzo łatwo) i pisać znaki (to było trochę trudniejsze).
Angielski
Wyrazy z "consonant blends with letter 'l'" oraz czytanie na głos.
Polski
Sylaby i tworzenie wyrazów z danych sylab.
Matematyka
Niewiele zrobiłyśmy, jedynie kilka zadań z geometrii.
Dzienniczek
Dawno Ania nic nie pisała w dzienniczku, bo ... właściwie nic ciekawego się nie działo. W tym tygodniu miała jednak okazję napisać co nieco.
Lektury
Skończyłyśmy czytać "Wszyscy na Ciebie czekamy", a co za tym idzie plakat jest już uzupełniony.
Były też inne świąteczne/zimowe lektury:
Tydzień zakończył się oczywiście rodzinną Wigilią i Pierwszym Dniem Świąt z gośćmi. Były i prezenty, ale niezbyt wielkie i wydumane. Grunt, że się Ani podobały.
W czym pomagała Ania?
Jak wcześniej - dzielnie dekorowała pierniczki, ale nie tylko. Wytarła kurze w swoim i Jasia pokoju. W naszej klasie posprzątała swoje książki, zeszyty, przybory do pisania. Gdy inni byli zajęci, wychodziła sama z psem na spacer. Pomogła przy odkurzaniu i myciu podłogi. Nakrywała do stołu. A także składała pranie.
Udało mi się zrobić z Anią świąteczną pracę plastyczną - stajenkę. Bardzo mi się podoba rezultat Ani pracy. Więcej pisałam TUTAJ.
Co roku wysyłamy całkiem sporo kartek świątecznych. Tym razem napisałam 37 kartek, niektóre były kupne, a inne zrobiła Ania.
W piątek, 23.grudnia, przyleciała z Japonii Zosia. Ja tylko dowiozłam ją z lotniska do domu, zjawiła się u nas telewizja filmować ją. Najpierw filmowanie (naszej kolacji i dekorowania pierniczków), wywiady miały miejsce w domu, a potem W Taipei Ski School. Filmowano tam jak Zosia uczy Anię jeździć na nartach.
Lekcja przyrody odbyła się tym razem ... u nas na osiedlu. Ponieważ mieszkamy w górach, to i przyroda u nas ciekawa, jest co odkrywać i obserwować. W domu dzieci zrobiły jeszcze ozdobną szyszkę.
A lekcje, takie pisemne były? Były, choć niewiele.
Chiński
Ania zaczęła 4 lekcję z podręcznika, uczyła się czytać czytankę (co przyszło jej bardzo łatwo) i pisać znaki (to było trochę trudniejsze).
Angielski
Wyrazy z "consonant blends with letter 'l'" oraz czytanie na głos.
Polski
Sylaby i tworzenie wyrazów z danych sylab.
Matematyka
Niewiele zrobiłyśmy, jedynie kilka zadań z geometrii.
Dzienniczek
Dawno Ania nic nie pisała w dzienniczku, bo ... właściwie nic ciekawego się nie działo. W tym tygodniu miała jednak okazję napisać co nieco.
Lektury
Skończyłyśmy czytać "Wszyscy na Ciebie czekamy", a co za tym idzie plakat jest już uzupełniony.
Były też inne świąteczne/zimowe lektury:
Tydzień zakończył się oczywiście rodzinną Wigilią i Pierwszym Dniem Świąt z gośćmi. Były i prezenty, ale niezbyt wielkie i wydumane. Grunt, że się Ani podobały.
Dorotko, jaka to książka do polskiego, która jest na zdjęciu?
ReplyDeleteJest to "Ortografia - klasy 1-3 - Ćwiczenia dodatkowe" WSiPu. Prześlę Ci zdjęcie.
DeleteTyle, co Twoja Ania w tydzień, to ja chyba w miesiąc bym nie zrobiła( jako dziecko). Respect!
ReplyDeleteOna mogłaby i chciałaby więcej, ale ja ... czasu nie mam.
DeleteKolejny bardzo ciekawy tydzień! Zazsroszczę Wam pogody! U nas zimno, a dzisiaj dodatkowo gesta mgla. Jest godzina 13:23 a z okna nic nie widac. Szyby na bialo pomowane.
ReplyDeleteU nas taka huśtawka pogodowa - jednego dnia 28C a następnego 12C. Zwariować można!
Delete