Skip to main content

Posts

Showing posts from August, 2020

O polskości - nauka historii i geografii

Jest to drugi wpis o polskości w naszej rodzinie i jak ją rozwijam u moich dzieci. Pierwszy wpis znajduje się TUTAJ . Od czasu do czasu Ania uczy się również geografii i historii Polski. Często jest to przy okazji świąt narodowych, np 11 listopada, czy  15 sierpnia. W tym roku, z okazji Święta Wojska Polskiego, w 100 rocznicę Bitwy Warszawskiej, przeczytałyśmy książkę z serii Kocham Polskę pt. Cud nad Wisłą . Wcześniej Ania uczyła się także o Marszałku Józefie Piłsudskim: I trochę o dawniejszej historii: Czytając literaturę polską rozmawiamy również o polskich pisarzach: Przy innych okazjach Ania robi notatki o innych wielkich Polakach: Ania poznaje również historię, znaczenie i położenie ważnych miast polskich: Jak do tej pory tyle notatek udało się Ani zrobić w jej specjalnym zeszycie o Polsce. Jestem pewna, że nadal będzie uzupełniać go o nowe wiadomości.

Polskość dzieci za granicą

Jak to jest z "polskością" moich dzieci? Co robię by dzieci choć trochę czuły się Polakami, by lubiły odwiedzać Polskę? Moje dzieci nigdy nie mieszkały w Polsce dłużej niż miesiąc i zapewne ich dorosłe życie nigdy nie będzie związane z ... moją ... Ojczyzną. Polska jest jedną z ich ojczyzn, ale nie jedyną. Cieszę się, że lubią jeździć do Polski, że lubią polskie jedzenie, znają polskie zwyczaje, historię, literaturę. Świetnie mówią po polsku, a także czytają i piszą po polsku.  Jaś kibicuje polskim piłkarzom, słucha polskich muzyków. Zosia przeczytała chyba całą współczesną, polską literaturę młodzieżową i świetnie pisze po polsku. Ania w tej chwili lepiej posługuje się językiem polskim niż chińskim czy angielskim. Cała trójka bardzo lubi polską kuchnię - pierogi, bigos, biały ser, ciasta. I oczywiście wszyscy tęsknią za Polską i Babcią, która tam na nich czeka.  Wiele osób pyta się mnie jak to jest możliwe, że dzieci urodzone poza Polską i nie mające dużej styczności z język

Geocaching na Tajwanie I

W końcu, po miesiącu przerwy (i po zmianie kraju), wróciłyśmy z Anią do zabawy w Geocaching! Patrząc na mapę, gdzie schowane są geocache, zastanawiam się dlaczego na Tajwanie gra ta wydaje się dużo bardziej skomplikowana. Wygląda na to, że więcej jest tutaj schowków i więcej osób w to się bawi. Zauważyłam również, że jest więcej rodzajów schowków. Jednak nie udało mi się jak na razie rozszyfrować niektórych z nich. Część jest np widoczna jedynie na stronie internetowej, a nie na appie. Inne są oznakowane jako "geoart". Jeszcze inne są całą serią schowków, które należy odkrywać po kolei by w końcu dotrzeć do tego najważniejszego. Tydzień temu wybraliśmy się we czwórkę na północne wybrzeże Tajwanu by zobaczyć stare domki Futuro. Przy okazji chciałam znaleźć kilka schowków znajdujących się w pobliżu. Okazało się jednak, że dwa z nich są na terenie budowy (park, w którym są schowane jest w trakcie przebudowy), więc nie udało nam się do nich dotrzeć. Trzeci cache był w mało atrakc

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.