Skip to main content

Posts

Showing posts with the label scouting

Odznaki harcerskie i projekt o zwierzętach domowych

Jak pisałam już wcześniej, Ania należy do harcerstwa na Tajwanie. Chodzi na wycieczki i bierze udział w zbiórkach. W harcerstwie powinno się oczywiście zdobywać również odznaki, jednak nie jest to takie łatwe. Raz w roku organizowany jest dzień "zdobywania odznak" dla zuchów i harcerzy z całego miasta Nowe Taipei. Na kilka tygodni wcześniej dzieci są informowane co mają zrobić, by dostać daną odznakę. Czasami mogą zdobyć ją pokazując dyplom z międzyszkolnych zawodów, np recytatorskich czy kaligraficznych. Innym razem muszą przygotować projekt lub pracę plastyczną. To wszystko jednak nie wystarczy, gdyż w dniu "zdobywania odznak" dzieci muszą stanąć przed komisją i zdać egzamin! Przeważnie jest to egzamin pisemny (np. sprawozdanie z przeczytanej lektury), ale może też być praktyczny (np. skakanie na skakance czy też wykonanie pracy plastycznej).  W 2019 roku Ani udało się zdobyć dwie odznaki - kolekcjonerską i przyjaźni. By zdobyć odznakę kolekcjonerską przygotowała ...

Powrót do harcerstwa

Po siedmio-, a może i ośmiomiesięcznej przerwie Ania w końcu wróciła na zbiórki harcerskie. Większość szczepów harcerskich na Tajwanie jest przy szkołach, jednak ten, do którego należy Ania, jest przy Tajwańskim Towarzystwie Przyrodniczym. Zbiórki i wycieczki, na które chodzi Ania, nie przypominają zupełnie zbiórek harcerskich w Polsce. Tutaj na wycieczki zapraszani są również rodzice, a także osoby z zewnątrz. Często na wycieczkach jest tłum ludzi - ponad 50 osób w różnym wieku. Nie lubię takich spędów. Wycieczka w góry w tak dużej grupie nie jest dla mnie przyjemnym spędzaniem czasu. Ania nie ma jednak nic przeciwko takim dużym grupom. W związku z tym w tym roku będzie chodzić na wycieczki sama. Nie wiem jak zostanie to przyjęte przez drużynowych. Uważam, że harcerstwo jest też po to, by dzieci stawały się bardziej samodzielne, niezależne, by nauczyły się same podejmować decyzje i rozwiązywać problemy. Ze mną przy boku Ania nie potrafi się skoncentrować na tym, co do niej mówi drużyn...

Festyn Ekologiczny w Parku Daan

Deszcz nie powstrzymał Ani przed wzięciem udziału w festynie ekologicznym w parku Daan. Jej drużyna harcerska zajmuje się między innymi ochroną i hodowlą motyli i ciem i z tego powodu bierze udział w różnych imprezach ekologicznych. Niestety pogoda w sobotę nie dopisała i na festynie zjawiło się dużo mniej ludzi niż zazwyczaj. Ania była jednak zadowolona, bo mogła spędzić czas z koleżanką. Nie tylko oglądnęła z nią inne stoiska, ale również pomogła przy stoisku z larwami motyli.  Spójrzcie jak różnorodne są te larwy i poczwarki: Ania najpierw wysłuchała wskazówek drużynowego, a potem pomagała w oczyszczaniu liści i oprowadzaniu zainteresowanych po ich stoisku. Jeden gatunek ciem bardzo lubi liście Entada rheedii 鴨腱藤. Jest to roślina pnąca o olbrzymich strąkach. W jednym ze stoisk Ania miała okazję ozdobić naturalnymi barwnikami serwetkę:

Droga powrotna z Hongdan 紅淡山 (Keelung)

Niedawno pisałam o naszej wycieczce na górę Hongdan 紅淡山. Możecie o tym poczytać TUTAJ . A jak wyglądała droga w dół? Wiele roślin miało przycięte liście, tak jak ta poniżej - wyglądają one trochę jak strużyny po temperowaniu ołówków. W czasie całej wycieczki przewodnik opowiadał różne ciekawostki przyrodnicze, jednak nie wszystko byłam w stanie zapamiętać... Po drodze z góry do miasta Keelung zatrzymaliśmy się przy świątyni Baoming 寶明寺, Kierując się dalej w dół przeszliśmy przez bramę w bardzo starym murze. Najprawdopodobniej mur został wybudowany jeszcze za czasów dynastii Qing, kiedy to wojska Qing miały tu swój obóz. Trochę dalej znajduje się stara kamienna tablica z czasów panowania Japończyków na wyspie (9 rok Showa, czyli 1934). Informuje ona o tym kto przekazał darowizny na budowę drogi prowadzącej do świątyni. W drodze z gór do miasta oczom naszym ukazały się również takie widoki: To wszystko na dachach domów obok których przec...