Skip to main content

Posts

Showing posts with the label work

Praca Zosi z Tygryskiem Shimajirō

Zosia od jakiegoś czasu ma nową pracę - nagrywa program do nauki angielskiego dla maluszków. Nie jest to łatwa praca, bo Zosia się dopiero uczy, ale za każdym razem wraca z nagrania bardzo zadowolona. A japoński producent również ją chwali. A co to za program? W TV go się nie zobaczy, ale ... wszystkie dzieci na Tajwanie (i w Japonii) znają ten program, a maskotki-tygryski są wszędzie rozpoznawalne.  Można zaprenumerować comiesięczne DVD + książeczki + zabawki + coś tam jeszcze.  Totalne szaleństwo - tyle tego jest! Zaglądnijcie TUTAJ by się przekonać! Zosia bierze udział w nagraniach zarówno programów, jak i piosenek.  Kilka piosenek pojawiło się właśnie na YouTube. Zapraszam:

Nahimic - Zapraszamy na reklamę (z Jasiem w roli głównej!)

W końcu! W końcu nie tylko Zosia ma swoje 5 czy też 15 minut sławy, ale Jasiek również. Po ponad 10 latach udało Mu się ponownie wystąpić w reklamie i to nie byle jakiej ... Sami zobaczcie: W tej reklamie było wszystko (no prawie wszystko) co Jasia interesuje i co kocha - samoloty, gra komputerowa, uniform pilota fighter jet. Jaś byl po prostu wziebowzięty w czasie filmowania. A nie była to łatwa praca, bo pomimo klimatyzacji w hangarze było dość gorąco. Praca trwała cały dzień. Jasiek jednak dał sobie świetnie radę. Stanął na wysokości zadania i pokazał, że też potrafi! A jak dostał tę pracę? Poszedł na casting, o którym Tim przeczytał na Facebook'u. No i udało Mu się! Jestem z Niego naprawdę dumna.

Na narty czas!

Zima zawitała w inne zakątki świata już jakiś czas temu. Na Tajwanie jednak zimy ... brak. Temperatura jest zawsze dodatnia, rzadko kiedy spada poniżej 8 stopni C (w wysokich górach owszem, zdarzają się niższe temperatury, ale tam nie mieszkamy). Gdy tylko wysoko, wysoko w górach poprószy śnieg, od razu tłumy ludzi jadą nacieszyć się 1cm białego puchu. W górach robią się korki samochodów! Zupełne szaleństwo! Cała nasza rodzinka kocha zimę, śnieżną zimę i dlatego co roku wyruszamy z Tajwanu w poszukiwaniu śniegu. Przeważnie znajdujemy go w pobliskiej Japonii. Tam śniegu jest w bród.  Jeśli chcecie poczytać (po angielsku) gdzie byliśmy w poprzednich latach zapraszam TUTAJ . W zeszłym roku Zosia i Jaś wyjechali sami na miesiąc do Japonii. Zosia jako instruktorka narciarstwa dla tajwańskich dzieci, a Jaś w roli Zosi pomocnika. Zapraszam TUTAJ do poczytania (również po angielsku) relacji Zosi z tego pobytu. Dzisiaj wyprawiliśmy Zosię i Jasia na kolejny sezon narciarski w Japonii...