Od tygodnia jesteśmy w Warszawie. Nie jest to radosny powrót. Smutek przepełnia nasze serca. Odszedł ktoś bardzo mi bliski - mój Ukochany Tatuś. Mój Tata był kimś wyjątkowym, jak pewnie każdy tata.
Tata był bardzo wymagający w stosunku do mnie - musiałam zawsze wszystko dobrze robić, nie mogłam popełniać błędów, lenić się, musiałam być dobrze ułożona, umieć zachować się w każdej sytuacji.
Jednak nie tylko to pamiętam z dzieciństwa - bardzo lubiłam soboty spędzane na długich wycieczkach rowerowych lub spacerach do Wilanowa. Na wyjazdach w zimie w góry Tata pokazywał mi różne konstelacje na rozgwieżdżonym niebie, uczył astronomii. Jednak ani w matematyce, ani w fizyce nie za bardzo umiał mi pomóc, tłumaczenie tak banalnych rzeczy było za trudne dla Niego. Wolał mówić o jonosferze i budowie sztucznych satelitów niż o równaniach drugiego stopnia i prawach Newtona.
A co o Dziadku pamiętają Zosia i Jaś ?
Jaś - Dziadek nauczył mnie grać w szachy. Rozmawiał ze mną o II wojnie światowej. Oglądałem z Dziadkiem wiadomości w telewizji. Za każdym razem jak byłem w Polsce chodziliśmy razem do kina. Dziadek lubił słuchać jak gram na saksofonie. Wiem, że tak jak ja lubił jazz, ale nie zdążyłem już z Nim o tym porozmawiać.
Zosia - Jak Dziadek był już chory przeprowadziłam z Nim wywiad o Jego dzieciństwie i młodości. Wszystko nagrałam, ale jeszcze nie zedytowałam. Dziadek, tak jak ja, bardzo lubił lody i makarony. Pił też dużo kawy. W niedzielę rano gotował jajka na miękko, a w inne dni na śniadanie zawsze jadł cereal (czyli płatki śniadaniowe). Interesował się technologią i komputerami.
Już nam Ciebie brakuje!
Z jednej strony współczuję ci, że odszedł, z drugiej zazdroszczę, że żył, że miałaś tak wspaniałego tatę. Mocno przytulę w środę.
ReplyDeleteTrudno jest żegnać bliskich ... Sciskam cię serdecznie
ReplyDeleteMialas cudownego tate, wspolczuje i sciakam!
ReplyDeleteprzepiękne pożegnanie! wspaniały człowiek!
ReplyDeleteMiałaś szczęście mieć wspaniałego, wykształconego tatę.
ReplyDeleteWspółczujemy Wam straty bliskiej Wam osoby.
Sciskamy mocno
Też zazdroszczę takiego Taty. I mogę ciut ciut zrozumieć jak wielką wyrwą w życiu będzie jego brak. Jak dla mnie była śmierć mojej Babci. Współczuję.
ReplyDeleteSkładam wyrazy współczucia. Dokładnie rok temu odeszła moja ukochana Babcia, i tak dzisiaj mi się też na wspominki zebrało.... Ściskam mocno!
ReplyDeleteJak dobrze, że dzieci zdążyły dziadka choć trochę poznać! Ja nie zdążyłam z jedną babcią i jednym dziadkiem :( Trzymajcie się ciepło.
ReplyDeletePrzykro mi, że odszedł Twój Tato. :-( Bardzo współczuję całej Twojej rodzinie. :-( Trzymajcie się ciepło.
ReplyDelete