Kontynuujemy naszą podróż po Grecji. Tym razem koncentrujemy się na Igrzyskach Olimpijskich.
(Zapraszam do poczytania o Grecji w poprzednim wpisie, który znajduje się TUTAJ.)
Już kilka lat temu moja starsza córka, Zosia, zrobiła niesamowity projekt o Olimpiadzie. Praca nad tym projektem zajęła jej mnóstwo czasu, ale efekt końcowy był naprawdę imponujący. Jej lapbook o Igrzyskach opisałam TUTAJ (po angielsku).
Ania nie zrobiła dużego projektu o Olimpiadzie, ale i tak i tak przyswoiła sobie sporo wiadomości o Igrzyskach.
Na stronie Enchanted Learning znalazłam książeczki do wydrukowania z zadaniami i informacjami o Olimpiadzie.
I druga książeczka, trochę trudniejsza, z większą ilością wiadomości:
Swego czasu prenumerowałam czasopismo "Nauczycielka Szkoły Podstawowej" wydawnictwa Ediba. Dzięki temu mam sporo fajnych plakatów i arkuszy pracy po polsku.
Jak mowa o zawodach sportowych, to oczywiście ważne są również medale!
Do Olimpiady na pewno powrócimy niedługo, przy okazji przyszłorocznej Olimpiady Zimowej. Może nawet pojedziemy do Korei? Kto wie ... w końcu znamy kilku zawodników i trenerów olimpijskich :-)
(Zapraszam do poczytania o Grecji w poprzednim wpisie, który znajduje się TUTAJ.)
Już kilka lat temu moja starsza córka, Zosia, zrobiła niesamowity projekt o Olimpiadzie. Praca nad tym projektem zajęła jej mnóstwo czasu, ale efekt końcowy był naprawdę imponujący. Jej lapbook o Igrzyskach opisałam TUTAJ (po angielsku).
Ania nie zrobiła dużego projektu o Olimpiadzie, ale i tak i tak przyswoiła sobie sporo wiadomości o Igrzyskach.
Na stronie Enchanted Learning znalazłam książeczki do wydrukowania z zadaniami i informacjami o Olimpiadzie.
I druga książeczka, trochę trudniejsza, z większą ilością wiadomości:
Swego czasu prenumerowałam czasopismo "Nauczycielka Szkoły Podstawowej" wydawnictwa Ediba. Dzięki temu mam sporo fajnych plakatów i arkuszy pracy po polsku.
Jak mowa o zawodach sportowych, to oczywiście ważne są również medale!
Do Olimpiady na pewno powrócimy niedługo, przy okazji przyszłorocznej Olimpiady Zimowej. Może nawet pojedziemy do Korei? Kto wie ... w końcu znamy kilku zawodników i trenerów olimpijskich :-)
Comments
Post a Comment