Skip to main content

Urodziny Panny Anny

W tym roku urodziny Ani spędziliśmy w rodzinnym gronie. Nie było gości, nie było zabawy z innymi dziećmi ani całej masy prezentów.

Czyżbyśmy upodabniali się do innych rodzin tajwańskich? Na to wygląda...
Na Tajwanie prawie nikt nie obchodzi urodzin dzieci. Jeśli już, to idzie się z rodziną do restauracji lub kupuje piekielnie słodki tort z olbrzymią ilością sztucznego kremu. Nie ma gości, nie ma zabawy, nie ma przyjęcia urodzinowego.

Nasze dzieci zawsze miały choć małe birthday party, kilkoro najbliższych kolegów i koleżanek. Nigdy jednak nie były zaproszone na urodziny ich tajwańskich znajomych ...

Jak wyglądały poprzednie urodziny Ani i jak wyglądała sama Ania w dniu urodzin? Przypomnijmy ...

4-te urodziny (w teatrze Mikado)



5-te urodziny (w restauracji)


6-te urodziny (w domu)
TUTAJ więcej zdjęć i opis


7-me urodziny (w domu)
TUTAJ więce zdjęć i opis


A jak w tym roku Ania spędziła urodziny?
Trochę było to skomplikowane, bo wszyscy byli bardzo zajęci i nie za bardzo był czas na coś specjalnego. Urodziny zostały rozłożone na dwa dni 😊

W przedurodzinowy wieczór poszliśmy całą rodzinką do naszej ulubionej urodzinowej restauracji (osoba obchodząca urodziny w danym miesiącu dostaje pyszny deser za darmo).

Ani zupa i makaron


Reszta Ani kolacji

Moja przepyszna sałatka

I desery:




Na koniec Ani urodzinowy deser:


W dzień urodzin Ania przez pół dnia była na zajęciach poza domem. Wcześnie rano jednak udało jej się zrobić ciasteczka, którymi poczęstowała dzieci na zajęciach.


Ja dopiero dzień po urodzinach mogłam zrobić tort - sernik z pitają.



A jakie prezenty dostała Ania w tym roku?



Z Polski przywiozłam zimowe zestawy Lego
(nie mogłam się oprzeć, były za pół ceny!)

Mama nie może powstrzymać się
 przed kupnem mądrych książek.

Ostatnio Ania bardzo lubi czytać książeczki z serii
Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai.
Lubi również rozwiązywać krzyżówki i zagadki.

Również z Polski, od Babci - bluza i legginsy.
Tak fajnych tutaj nie ma.

Z Polski - stary, przedpotopowy aparat fotograficzny,
w sam raz dla początkującej Ani.

Kurtka przyda się na cieplejsze dni na nartach.

Prezenty od najbliższego kolegi bardzo Anię ucieszyły. 


Comments

Post a Comment

Popular posts from this blog

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char...

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.

Skąd się bierze 13-ty miesiąc w roku?

Tak zwany kalendarz chiński jest kalendarzem księżycowo-słonecznym, gdyż jest oparty na ruchu księżyca i słońca. Często jest też nazywany kalendarzem księżycowym, kalendarzem rolniczym 農曆 [nónglì] , kalendarzem Yin 陰曆 [yīnlì] lub też starym kalendarzem 舊曆 [jiùlì]. Czy wiecie, że czasami w kalendarzu księżycowym jest 13 miesięcy? I właśnie w tym roku będziemy mieć taką sytuację. Miesiąc to czas pełnego obrotu Księżyca wokół Ziemi. Księżyc okrąża Ziemię w ciągu 27,3 dnia. Z kolei Ziemia okrąża Słońce w 365 dób, 5 godzin, 48 minut i 46 sekund. Po obliczeniach okazuje się, że jeden rok słoneczny równa się 12 7/19 miesiąca księżycowego lub też 19 lat słonecznych równa się 235 miesiącom księżycowym. Jest to podstawa kalendarza księżycowo-słonecznego, a więc również kalendarza chińskiego. Innymi słowy: Chiński kalendarz opiera się na fazach księżyca. Miesiące chińskie zaczynają się od nowiu i pełnia księżyca wypada 15 dnia miesiąca. Ponieważ nów jest co 29½ dnia, chińskie miesiące kale...