Z przyjemnością czytam z Anią książeczki, które od lat stoją na półkach nieruszone. Większość z nich kupiłam jeszcze w UK gdy Zosia była mała, część już na Tajwanie, gdy czytałam Jasiowi. Przez co najmniej 7-8 lat stały one na półkach u Jasia w pokoju i czekały na Anię. Teraz wracam do nich i odkrywam je z Anią na nowo.
Zapraszam również Was do poznania niektórych z nich.
Zapraszam również Was do poznania niektórych z nich.
How I Learned Geography
Uri Shulevitz
Autor tego wzruszającego opowiadania urodził się w Warszawie. Gdy wybuchła wojna miał 4 lata i rodzina jego uciekła z okupowanej Polski do Związku Radzieckiego, do Kazachstanu. A po wojnie, w 1947 roku, dostała się do Francji a następnie do Izraela. W 1959 roku Uri Schulevitz przeprowadził się do USA. Opowieść, którą opisuje miała miejsce na początku jego pobytu w Kazachstanie, a mapy i inne rysunki są jego autorstwa.
Who is the World for?
Tom Pow
ilustracje: Robert Ingpen
Zwierzęta dookoła świata zadają swoim rodzicom pytanie - dla kogo jest ten świat. W domu, mały chłopiec również pyta się o to swojego taty. Każdy dostaję tę samą odpowiedź, że ten piękny świat jest specjalnie dla niego. Śliczne ilustracje dopełniają tę piękną opowieść.
The Snow Bear
Liliana Stafford
ilustracje: Lambert Davis
Pewnej jesieni młody niedźwiedź polarny, którego matka została zabita, pojawia się w miasteczku. Eskimoski chłopiec, Bruun, nie mogąc patrzeć na uwięzionego i wygłodzonego niedźwiedzia zaczyna go potajemnie karmić. Tak nawiązuje się głęboka przyjaźń pomiędzy chłopcem a misiem. Gdy w zimie niedźwiedź zostaje wypuszczony na wolność, chłopiec wraz z nim opuszcza miasteczko. Bruun przetrwał zimę w bliskości niedźwiedzia i odnaleziony przez myśliwych niechętnie wrócił do domu. Jego przywiązanie do niedźwiedzia trwało wiele lat, aż do śmierci zwierzęcia.
Czytając tę opowieść poznajemy siłę miłości, jaką człowiek może darzyć dzikie zwierzę i jak to zwierzę może odwdzięczyć się człowiekowi.
The Cat in the Hat
Dr. Seuss
O ile wiem, że książki Dr. Seuss zostały przetłumaczone na język polski, ciekawa jednak jestem czy są równie zabawne jak po polsku. My mamy również film Cat in the Hat i chyba niedługo dam go Ani do obejrzenia. Historyjka dwójki dzieci i kota psotnika chyba się wszystkim dzieciom bardzo podoba.
One Fish, Two Fish, Red Fish, Blue Fish
Dr. Seuss
To jest z pewnością mój ulubiony wierszyk Dr. Seuss. Jest on zupełnie absurdalny i niedorzeczny, ale jednocześnie genialny w swojej prostocie.
Nie mogło zabraknąć Martynek 😉 (Sama nie wiem ile mamy tych książeczek!)
Martynka jest chora
Gilbert Delahaye
ilustracje: Marcel Marlier
Tytuł mówi sam za siebie, Martynka jest chora. Była nieodpowiednio ubrana na zabawę w śniegu i nabawiła się zapalenia oskrzeli, czyli opowiadanie z morałem.
Martynka i Dzień Mamy
Gilbert Delahaye
ilustracje: Marcel Marlier
Zbliża się Dzień Matki i Martynka z Jasiem przygotowują prezenty dla mamy. Pomaga im w tym dziadek. Dzieci nauczyły się robić batik, a dziadek zreperował stary zegar z kukułką. Oba prezenty bardzo się mamie podobały.
Na koniec dwie książeczki po chińsku, przeczytane na głos przez Anię.
我愛玩
林芳萍
ilustracje: 劉宗慧
Tytuł książeczki po polsku znaczy "Kocham się bawić". Jest to zbiór krótkich śmiesznych wierszyków o tradycyjnych zabawach i zabawkach. Jest i o puszczaniu kaczek na wodzie, i o zabawie w zośkę, o puszczaniu baniek i oglądaniu obłoków.
天父
God
張蓬潔
Zabawna książeczka o Bogu, jaki Bóg naprawdę jest.
Comments
Post a Comment