Działo się, działo w tym tygodniu ... Siódme urodziny Ani, dwa tajfuny, zajęcia z przyrody, goście. Zacznijmy jednak po kolei. Na dzień przed urodzinami poszłam z Anią na zajęcia z przyrody. Miałyśmy "do odrobienia" jedną wycieczkę. Spacery w lecie nie należą do najmilszych - żar lejący się z nieba i wysoka wilgotność sprawiają, że po 5 minutach jest się całym mokrym i lepkim. No, ale cóż było zrobić? Poszłyśmy na spacer do parku w Zhonghe. Poza nauką o drzewach i owadach, Pani nauczycielka przeczytała dzieciom książeczkę o ... karaluchach. A następnie dzieci miały wykonać rysunek środowiska, w którym można znaleźć te niezbyt przyjemne "zwierzątka". Dzień urodzin Ania spędziła bawiąc się u nas w domu (i ogródku) z najbliższymi koleżankami. Dziewczynkom bardzo podobała się zabawa, a mamom jedzonko, które przygotowałam razem z Jasiem. Na urodziny Ania dostała m.in. gry, które od razu wszystkim dzieciom przypadły do gustu: Zabawy było...
A blog about multilingual and multicultural family homeschooling their two children in Taiwan, Poland and Japan. (Third "child" grew up, and after starting her own company decided to go to school in NYC.) Blog wielojęzycznej i wielokulturowej rodziny uczącej dwójkę dzieci w domu na Tajwanie, w Polsce i w Japonii. (Trzecie dziecię dorosło i po założeniu firmy w Japonii wyjechało na studia do Nowego Jorku.)