Tak się złożyło, że w zeszłym tygodniu Ania była dwa razy w Teatrze Narodowym 國家戲劇院 i w Filharmonii 國家音樂廳.
We wtorek przed południem Ania, wraz z innymi dziećmi i ich mamami poszła na koncert organowy w tutejszej filharmonii. Z kolei po południu miała okazję zobaczyć Filharmonię Narodową i Teatr Narodowy, poza godzinami występów.
W czwartek wieczorem Ania znowu pojawiła się w teatrze. Tym razem z Zosią i Tatą, a także uczniami ze szkoły Taty. Dziewczyny miały okazję zobaczyć próbę przedstawienia dla dzieci, a potem porozmawiać z aktorami, reżyserem i innymi ludźmi zaangażowanymi w produkcję przedstawienia.
W piątek Ania miała kolejne "wyjście", tym razem na zajęcia z przyrody. Dzieci poznały które rośliny są inwazyjne i dlaczego należy z nimi walczyć.
Niewiele zostało zrobione z "normalnych, szkolnych" lekcji, bo Ania jakoś nie miała w tygodniu zapału do tego. No, ale jednak coś nie coś udało się zrobić, zobaczcie sami:
Matematyka
W końcu zabrałyśmy się za ułamki. Oczywiście już wcześniej Ania miała jako takie pojęcie o połowie i jednej czwartej, ale trzeba było to jakoś uporządkować. Dlatego też Ania zrobiła książeczkę o ułamkach (wkrótce oddzielny wpis właśnie o tej książeczce).
Ze strony education.com wydrukowałam również parę stron zadań o ułamkach:
Ania skończyła również część matematyczną z książki "Scholastic Success With 2nd Grade":
I trochę ćwiczeń powtórzeniowych:
Chiński
Ćwiczenie pisania nowych znaków i utrwalanie starych, a także teścik z czwartej czytanki.
Angielski
W porównaniu z poprzednimi tygodniami, w tym Ania zrobiła bardzo mało z angielskiego. Tak jakoś wyszło.
Lektury
Od czwartku Ania miała straszną chrypę, nie była w stanie niczego przeczytać na głos.
Ja natomiast skończyłam jej czytać "Awantury i wybryki Małej Małpki Fiki-Miki".
We wtorek przed południem Ania, wraz z innymi dziećmi i ich mamami poszła na koncert organowy w tutejszej filharmonii. Z kolei po południu miała okazję zobaczyć Filharmonię Narodową i Teatr Narodowy, poza godzinami występów.
W czwartek wieczorem Ania znowu pojawiła się w teatrze. Tym razem z Zosią i Tatą, a także uczniami ze szkoły Taty. Dziewczyny miały okazję zobaczyć próbę przedstawienia dla dzieci, a potem porozmawiać z aktorami, reżyserem i innymi ludźmi zaangażowanymi w produkcję przedstawienia.
Niewiele zostało zrobione z "normalnych, szkolnych" lekcji, bo Ania jakoś nie miała w tygodniu zapału do tego. No, ale jednak coś nie coś udało się zrobić, zobaczcie sami:
Matematyka
W końcu zabrałyśmy się za ułamki. Oczywiście już wcześniej Ania miała jako takie pojęcie o połowie i jednej czwartej, ale trzeba było to jakoś uporządkować. Dlatego też Ania zrobiła książeczkę o ułamkach (wkrótce oddzielny wpis właśnie o tej książeczce).
Ze strony education.com wydrukowałam również parę stron zadań o ułamkach:
Ania skończyła również część matematyczną z książki "Scholastic Success With 2nd Grade":
I trochę ćwiczeń powtórzeniowych:
Chiński
Ćwiczenie pisania nowych znaków i utrwalanie starych, a także teścik z czwartej czytanki.
Angielski
W porównaniu z poprzednimi tygodniami, w tym Ania zrobiła bardzo mało z angielskiego. Tak jakoś wyszło.
Lektury
Od czwartku Ania miała straszną chrypę, nie była w stanie niczego przeczytać na głos.
Ja natomiast skończyłam jej czytać "Awantury i wybryki Małej Małpki Fiki-Miki".
Uwielbiam teatr i bardzo sie ciesze, ze usało mi sie ta miloscia zarazić Zare.
ReplyDeleteZyczymy Ani duzo zdrowka i powrotu głosu :)
U nas tez ułamki :)
Z dwójką starszych częściej chodziliśmy do teatru niż z Anią, oboje występowali również na scenie, Ania nie miała jeszcze ku temu okazji. Może w przyszłości?
Delete