W czasie naszego miesięcznego pobytu w Japonii jedynie raz udało nam się zamienić buty narciarskie na turystyczne i trochę pozwiedzać.
Niełatwo jest bez znajomości języka i samochodu poruszać się po małych mieścinach japońskich. Dlatego by coś zobaczyć musieliśmy czekać aż Zosia i Perry będą mieć wolne. Ten jeden wolny dzień wykorzystaliśmy w pełni - od rana do nocy. Wybraliśmy się na przejażdżkę do Matsumoto by zwiedzić zamek, będący jednym z narodowych skarbów Japonii.
Zamek Matsumoto często jest nazywany Zamkiem Kruczym ze względu na czarny kolor zewnętrznych ścian (jedyny tego typu zamek w Japonii).
Historia zamku sięga początku XVI wieku. Jest to zamek typu hirajiro, czyli zamek wybudowany na równinie. Otacza go fosa.
Obecnie dookoła jest park, dawniej na miejscu parku stało więcej budynków mieszkalnych.
Ciekawostką jest liczba pięter zamku - z zewnątrz wydaje się, że jest ich pięć, jednak wewnątrz pięter jest sześć! Niewidoczne z zewnątrz trzecie piętro nie ma okien i dlatego było to najbezpieczniejsze miejsce w zamku. Właśnie tutaj wojownicy odpoczywali w czasie walk.
Zamek był siedzibą 23 pokoleń z 6 rodów daimyo (japońskich rodów panów feudalnych). W czasie Restauracji Meiji (1868) prawie doszło do zburzenia zamku, zgodnie z przekonaniem iż wszystkie relikty z przeszłości powinny być zniszczone. Jednak dzięki wpływowemu mieszkańcowi Matsumoto nie doszło do tego. Ryoza Ichikawa odkupił zamek i rozpoczął jego powolną odbudowę. Prace remontowe trwały do 1913 roku.
Z okien zamku roztacza się widok na miasteczko Matsumoto:
Do zamku prowadzi kilka bram:
Na dziedzińcu można spotkać Japonki w tradycyjnych kimonach:
Na koniec moje ulubione zdjęcie:
Niełatwo jest bez znajomości języka i samochodu poruszać się po małych mieścinach japońskich. Dlatego by coś zobaczyć musieliśmy czekać aż Zosia i Perry będą mieć wolne. Ten jeden wolny dzień wykorzystaliśmy w pełni - od rana do nocy. Wybraliśmy się na przejażdżkę do Matsumoto by zwiedzić zamek, będący jednym z narodowych skarbów Japonii.
Zamek Matsumoto często jest nazywany Zamkiem Kruczym ze względu na czarny kolor zewnętrznych ścian (jedyny tego typu zamek w Japonii).
Historia zamku sięga początku XVI wieku. Jest to zamek typu hirajiro, czyli zamek wybudowany na równinie. Otacza go fosa.
Obecnie dookoła jest park, dawniej na miejscu parku stało więcej budynków mieszkalnych.
Ciekawostką jest liczba pięter zamku - z zewnątrz wydaje się, że jest ich pięć, jednak wewnątrz pięter jest sześć! Niewidoczne z zewnątrz trzecie piętro nie ma okien i dlatego było to najbezpieczniejsze miejsce w zamku. Właśnie tutaj wojownicy odpoczywali w czasie walk.
Zamek był siedzibą 23 pokoleń z 6 rodów daimyo (japońskich rodów panów feudalnych). W czasie Restauracji Meiji (1868) prawie doszło do zburzenia zamku, zgodnie z przekonaniem iż wszystkie relikty z przeszłości powinny być zniszczone. Jednak dzięki wpływowemu mieszkańcowi Matsumoto nie doszło do tego. Ryoza Ichikawa odkupił zamek i rozpoczął jego powolną odbudowę. Prace remontowe trwały do 1913 roku.
Z okien zamku roztacza się widok na miasteczko Matsumoto:
Do zamku prowadzi kilka bram:
Na dziedzińcu można spotkać Japonki w tradycyjnych kimonach:
Na koniec moje ulubione zdjęcie:
Wspaniałe zdjęcia i interesująca historia.
ReplyDeleteDzięki :-)
DeleteChciałabym zobaczyć takie miejsca "na żywo" :)
ReplyDeleteOj tak, na pewno warto!
DeleteBardzo ciekawa relacja. Masz rację ostatnie zdjęcie jest super ☺
ReplyDeleteDzięki :-)
DeleteBardzo ciekawa relacja. Masz rację ostatnie zdjęcie jest super ☺
ReplyDeleteZamek piękny!!! Wszystko takie egzotyczne ;)
ReplyDeleteZamki japońskie są tak bardzo różne od tych "naszych" europejskich :-)
Delete