Już tydzień minął od powrotu z Japonii na Tajwan.
Prawie zawsze po dłuższym pobycie zagranicą dzieci mają za zadanie zrobienie projektu o wyjeździe. W ten sposób dowiaduję się co z wyjazdu najbardziej zapadło im w pamięci, co im się podobało, o czym chcą opowiedzieć. Tym razem Jaś zrobił niby-lapbook ze zdjęciami z wyjazdu.
|
Jaś wybiera zdjęcia do wydrukowania |
|
Powstają góry - każda z nich reprezentuje inny stok narciarski. |
|
Jaś dodaje podpisy pod zdjęciami. |
|
Finishing touches |
Trudno nazwać to lapbookiem, bo rozmiarami nie mieści się na 'laps'. Nie jest to też plakat, bo jest składany. Praca ta jest też za duża by nazwać ją folderem. Sami zresztą zobaczcie co powstało w ciągu dwóch dni w zeszłym tygodniu:
|
Pierwsza strona - zdjęcia z Myoko i Itoigawa. |
|
Środkowe strony z górami, na których jeździliśmy. |
|
Ostatnia strona ze zdjęciami z Zamku Matsumoto. |
Zdolny chłopaczek 😊
ReplyDeleteZdolny, ale ... leniwy ;-)
Delete