Wpis niniejszy jest kontynuacją poprzedniego wpisu o Muzeum Juming. Jeśli jeszcze nie czytałeś i nie oglądałeś tego, co wcześniej pojawiło się na blogu o tym muzeum, to zapraszam TUTAJ.
Każdy ma imię i nazwisko, ten poniżej ma na nazwisko Chen (tak jak Tim i dzieci), a na imię ma Ming (pierwsza sylaba imienia dzieci).
Na koniec seria rzeźb znajdująca się przy nowym budynku, w którym dzieci są zakwaterowywane w czasie obozu. Jest to seria związana z różnymi sportami.
Na terenie muzeum są również dzieła innych artystów, jednak ich nazwisk nie pamiętam:
Ten olbrzymi suwak prowadzi do namiotu-piramidy:
Gdy zachce nam się jeść lub pić można przysiąść w restauracyjce lub kawiarni, skąd możemy w spokoju i chłodzie doglądać niezmordowane dzieci bawiące się wodą:
Dzieci, jak i dorośli, mogą również szukać siedzących na drzewach i latarniach kolorowych ptaszków:
Za któymś razem jak byliśmy w Juming Museum udało nam się podglądnąć ekipę artysty pracującą nad kolejnym dziełem:
Nie wszystkie dzieła Ju Ming znajdujące się w museum udało mi się tu pokazać. Jest jeszcze wiele do zobaczenia. Dlatego też odwiedzając Tajwan koniecznie należy udać się do tego wielkiego parku-muzeum.
Ju Ming stworzył również wielką serię rzeźb związanych z wojskiem. Są wśród jego rzeźb liczne przedstawiające żołnierzy, spadochroniarzy, marynarzy, a nawet olbrzymi statek. Konstrukcja statku chyba na wszystkich robi olbrzymie wrażenie i widać ją już z daleka.
Są również generałowie i szeregowcy ...
Każdy ma imię i nazwisko, ten poniżej ma na nazwisko Chen (tak jak Tim i dzieci), a na imię ma Ming (pierwsza sylaba imienia dzieci).
Niektórzy żołnierze stoją w szeregach w ciszy i skupieniu przysłuchując się wydawanym rozkazom...
Warto przyjrzeć się również spadochroniarzom przygotowującym się do wzbicia w niebo, jak i opadającym na spadochronach.
Jedną z nowszych serii jest grupa rzeźb sławnych naukowców. Ciekawa jestem ile z nich rozpoznacie.
Na koniec seria rzeźb znajdująca się przy nowym budynku, w którym dzieci są zakwaterowywane w czasie obozu. Jest to seria związana z różnymi sportami.
Ten olbrzymi suwak prowadzi do namiotu-piramidy:
Gdy zachce nam się jeść lub pić można przysiąść w restauracyjce lub kawiarni, skąd możemy w spokoju i chłodzie doglądać niezmordowane dzieci bawiące się wodą:
Za któymś razem jak byliśmy w Juming Museum udało nam się podglądnąć ekipę artysty pracującą nad kolejnym dziełem:
Nie wszystkie dzieła Ju Ming znajdujące się w museum udało mi się tu pokazać. Jest jeszcze wiele do zobaczenia. Dlatego też odwiedzając Tajwan koniecznie należy udać się do tego wielkiego parku-muzeum.
Comments
Post a Comment