Nowy mikroskop stał w pudełku od Bożego Narodzenia, w końcu należało więc zacząć go używać. Nie chciałam jednak by Ania ot tak byle jak, bez przygotowania teoretycznego rzuciła się na niego. Poszperałam więc w internecie i znalazłam to, czego szukałam czyli wiadomości o budowie mikroskopu i tym jak się nim posługiwać. Ania z zainteresowaniem zabrała się do pracy.
Postępując zgodnie z powyższymi wskazówkami, Ania zabrała się do samodzielnej obserwacji różnych próbek.
Na koniec odpowiedziała również na pytania związane z użytkowaniem mikroskopu.
Dzięki powyższemu dokładnemu wprowadzeniu jestem spokojna, że następnym razem Ania już sama, bez mojego nadzoru, będzie mogła odpowiednio używać mikroskop by odkrywać "świat mikro".
Postępując zgodnie z powyższymi wskazówkami, Ania zabrała się do samodzielnej obserwacji różnych próbek.
Na koniec odpowiedziała również na pytania związane z użytkowaniem mikroskopu.
Dzięki powyższemu dokładnemu wprowadzeniu jestem spokojna, że następnym razem Ania już sama, bez mojego nadzoru, będzie mogła odpowiednio używać mikroskop by odkrywać "świat mikro".
Comments
Post a Comment