Skip to main content

Afrykańskie maski i nie tylko

Czas na kolejny wpis w drugiej edycji "Dziecko na Warsztat".
W tym miesiącu wybraliśmy się do Afryki. Tematem przewodnim miała być sztuka ludowa, rękodzieło. Ale jak tu mówić o Afryce nie wspominając np.o zwierzętach afrykańskich ? Tak więc postanowiłam podzielić nasz warsztat na kilka części. Zapraszam!


I - Gdzie jest Afryka? - Położenie na mapie i na globusie




W domu mamy mnóstwo różnych układanek puzzle. Ani ulubionym puzzle jest mapa świata ze zwierzętami. Ucząc się więc o Afryce należało koniecznie ułożyć tę mapkę.


Na tym nie koniec z ukadankami i mapami! Kolejne puzzle:


II - Jak wyglądają ludzie, a w szczególności dzieci,
mieszkające w Afryce?


W końcu miałam okazję wyjąć nasze montessoriańskie foldery o kontynentach. Przeleżały na półce kilka lat czekając na najmłodsze dziecię. 
Co to są za foldery? Każdy kontynent ma swój folder, a w środku są zdjęcia przedstawiające codzienne życie ludzi zamieszkujących dany kontynent jak i pocztówki z widokami, budowlami z tego kontynentu.
Oto co Ania znalazła w folderze z Afryki:




Oglądając razem zdjęcia rozmawiałyśmy o różnicach w życiu i w wyglądzie ludzi zamieszkujących Afrykę i miejsca nam znane, czyli Tajwan, Polskę i Japonię.

III - Czas na DIY - Sztuka i obyczaje afrykańskie

Wiemy już gdzie położona jest Afryka, jak wyglądają i jak mieszkają ludzie ją zamieszkujący, czas teraz na poznanie sztuki afrykańskiej. 
Oczywiście nie sposób wspomnieć o wszystkim (szczególnie czterolatkowi), dlatego też skoncentrowaliśmy się na maskach afrykańskich. Po zapoznaniu się z różnymi rodzajami masek, ich znaczeniem i technikami wykonywania (informacje znalazłam m.in. na stronie Artyfactory) nadszedł czas na samodzielne udekorowanie mini-maski z kokosa.
W tej części warsztatu wzięła udział cała trójka moich dzieci (4, 12 i 17 lat), jak zauważyliście dość rzadko się zdarza, by wszyscy byli zainteresowani warsztatem. Jednak któżby się nie skusił na malowanie na kokosie.


Na dolnym zdjęciu widać narysowany przeze mnie ołówkiem wzór. Ania miała za zadanie pokolorować wzorek, dodać co uważała za stosowne i dodać kropeczki. 







Jak widzicie nie udało mi się zebrać całej trójki by malowała razem, w tym samym czasie. Ale cóż się dziwić, starsza siostra ma inne priorytety.

Oto jak wyglądają trzy afrykańskie maski w wykonaniu Zosi, Ani i Jasia:



IV - Kolorowanie maski afrykańskiej


Ania uwielbia kolorować, więc w naszym warsztacie nie mogło zabraknąć maski do pokolorowania.


 

 

V - Quiz z geografii Afryki dla Jasia


Ponieważ warsztaty są częścią edukacji domowej (homeschoolingu) dzieci, więc należy również pouczyć się czegoś poważniejszego, a mianowicie geografii Afryki.
Quizy dla Jasia wydrukowałam z fantastycznej angielskojęzycznej strony Enchanted Learning.

 






 VI - Plakat - Zwierzęta afrykańskiej sawanny

Poniższy plakat Zosia zrobiła kilka lat temu. Miała to być swego rodzaju pomoc do nauki afrykańskich zwierząt dla Jasia. Ponieważ praca ta jest również związana z Afryką, a nie była wcześniej nigdzie opisywana, to zamieszczam ją w tym warsztacie.




Jak widzicie nazwy zwierząt są w trzech językach: po angielsku, po chińsku i po polsku. Zosia wymyśliła by karteczki z nazwami zwisały na sznureczkach by Jaś (a teraz Ania) mogli je dopasowywać do obrazków. 100% pomysł i wykonanie wówczas chyba 13-letniej Zosi!

VII - Lapbook Zosi o Afryce

Wiem, wiem, już zaraz kończę!
Kolejny projekt sprzed kilku lat związany z Afryką, a wcześniej nie publikowany. Tym razem jest to lapbook. Zapraszam na pokaz zdjęć, gdyż wklejanie jednego po drugim zrobiłoby z tego posta mega-długi wpis ;-)

Click to play this Smilebox slideshow


Za miesiąc zapraszam na warsztaty o Ameryce Południowej. A teraz już na blogi innych mam biorących udział w "Dziecko na Warsztat":



Comments

  1. Super :-) malowanie kokosów rewelacja ! I tyle fajnych rzeczy robiliście. Pozdrawiam ciepło!

    ReplyDelete
  2. Fajna starsza siostra z tej Waszej Zosi:) Pozdrawiam Ją bardzo serdecznie. A warsztat bardzo fajny, także dzięki świetnym pomysłom Zosi:)

    ReplyDelete
  3. Maski z kokosów genialne! Super warsztat!

    ReplyDelete
  4. Bardzo mi się Wasz lapbook podoba. jestem ich wielką fanką. Pewnie zrobimy swój lapbook na podsumowanie listopadowego warsztatu. Pomysł masek z łupiny kokosa tez bardzo mi przypadł do gustu. Starsza córka zagląda mi przez ramię i piszczy, że też takie chce.

    ReplyDelete
  5. Warsztat świetny, najbardziej uciekły mnie maski z kokosów :)

    ReplyDelete
  6. Świetny warsztat i wcale nie za długi, mogłabym tak jeszcze oglądać i przeglądać Wasze pomysły na Afrykę!

    ReplyDelete
  7. Świetny warsztat, dla każdego z dzieci coś się znalazło. A maski z kokosów super.

    ReplyDelete
  8. U Was zawsze zostaje najdluzej! Foldery Montessori bardzo mi sie podobaja, musze cos takiego przygotowac dla Zary. Malowanie kokosa - swietne! Plakat wedlug pomyslu Zosi REWELACJA!!! - kradne pomysl, moze i ja sie koncu troche Urdu naucze :) bojak narazie to moje czteroletnie dziecko musi mi tlumaczyc :)

    ReplyDelete
  9. już po którymś warsztacie ktoś rzucał pomysł założenia zeszytu z notatkami z pomysłami :) ja po Twoim dzisiejszym wpisie muszę pomyśleć o segregatorze :) maski na kokosach, sznureczki Zosi, świetny lapbook i mam! wszystko zapisane

    ReplyDelete
  10. Maskami z kokosów zainspirowaliście i nas. Kiedyś będziemy musieli się skusić, bo wydaje mi się, że będzie to fajna zabawa, która zaangażuje damską i męską część naszej ekipy :)

    ReplyDelete
  11. Świetny warsztat, takie całościowe potraktowanie tematu jest the best, zrobiliście wszystko to, co bym chciała zrobić, a z czym nie wyrobiłam :), ale teraz mogę poczytać i zapisać pomysły :)

    ReplyDelete
  12. Przepiękne! Bardzo, bardzo lubiłam się tak uczyć i mam nadzieję, że kiedy pojawi się dziecię - ono też to pokocha :)

    ReplyDelete
  13. Masz cudowne dzieci które są po prostu fantastyczne!

    ReplyDelete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char...

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.

Skąd się bierze 13-ty miesiąc w roku?

Tak zwany kalendarz chiński jest kalendarzem księżycowo-słonecznym, gdyż jest oparty na ruchu księżyca i słońca. Często jest też nazywany kalendarzem księżycowym, kalendarzem rolniczym 農曆 [nónglì] , kalendarzem Yin 陰曆 [yīnlì] lub też starym kalendarzem 舊曆 [jiùlì]. Czy wiecie, że czasami w kalendarzu księżycowym jest 13 miesięcy? I właśnie w tym roku będziemy mieć taką sytuację. Miesiąc to czas pełnego obrotu Księżyca wokół Ziemi. Księżyc okrąża Ziemię w ciągu 27,3 dnia. Z kolei Ziemia okrąża Słońce w 365 dób, 5 godzin, 48 minut i 46 sekund. Po obliczeniach okazuje się, że jeden rok słoneczny równa się 12 7/19 miesiąca księżycowego lub też 19 lat słonecznych równa się 235 miesiącom księżycowym. Jest to podstawa kalendarza księżycowo-słonecznego, a więc również kalendarza chińskiego. Innymi słowy: Chiński kalendarz opiera się na fazach księżyca. Miesiące chińskie zaczynają się od nowiu i pełnia księżyca wypada 15 dnia miesiąca. Ponieważ nów jest co 29½ dnia, chińskie miesiące kale...