Skip to main content

Czytelnia Ani - czerwiec 2019

W końcu zaczynamy uczyć się astronomii, a co za tym idzie Ania zaczyna czytać książki o tej tematyce. Wybrałyśmy się nawet do biblioteki by uzupełnić nasz zbiór książek o wszechświecie. Do tej pory Ania przeczytała jedynie kilka pozycji po angielsku:

Magic Tree House
Midnight on the Moon
Mary Pope Osborne

Jest to jedna w ulubionych serii Ani. Tym razem Jack i Annie lądują na księżycu, by tam szukać ostatniej rzeczy, która zdejmie zaklęcie z Morgana. Czy uda im się wypełnić misję zanim zużyją cały tlen?



The Magic School Bus Chapter Book
Space Explorers
Eva Moore

Jest to kolejna seria książek, którą Ania bardzo lubi. Dzieci z klasy pani Frizzle tym razem wybrały się odkrywać przestworza i planety.



The Universe
Seymour Simon

Tę książkę przeczytałyśmy  razem, gdyż tematyka Wielkiego Wybuchu i powstania Wszechświata jest czymś zupełnie nowym dla Ani.



My Big Busy Space Activity Book
Jo Douglass

Jest to książeczka z grubymi kartkami pełna ciekawostek i ważnych informacji i Wszechświecie i przestrzeni kosmicznej, w sam raz dla młodego odkrywcy.



To już wszystkie "astronomiczne" pozycje, które Ania do tej pory przeczytała.
Poza tym były jeszcze inne lektury:


Nancy Clancy - Soccer Mania
Jane O'Connor

Nancy Clancy, to chyba taka Ania 😉 dlatego Ani tak się podoba. W tej książeczce Nancy Clancy gra w piłkę nożną i chociaż wcale dobrze jej nie idzie, to się tym zupełnie nie przejmuje (tak jak Ania).





Z książek w języku polskim Ania kontynuje lekturę serii o małych detektywach, Lasse i Mai.

Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai
Tajemnica pociągu
Martin Widmark

"W wagonie bagażowym przewożona jest duża suma pieniędzy. Transport nadzoruje komisarz policji. Tym samym pociągiem jadą Lasse i Maja. Nagle pociąg gwałtownie się zatrzymuje. Ktoś pociągnął za hamulec bezpieczeństwa! Ale to nie wszystko - zniknął worek z pieniędzmi! Na szczęście Lasse i Maja poczynili już pewne obserwacje ..."



Plastusiowy pamiętnik
Maria Kownacka

Opowieści plastelinowego ludzika mieszkającego u Tosi w piórniku chyba każdy zna. Ania również chciała je w końcu poznać.



Alfabet polski
Zwierzyniec polski, czyli niespodziewana wyprawa do lasu
Jacek Bunsch
Hanna i Antoni Gucwińscy

Jest to jedna z książek z serii "Alfabet polski" wydanych przez Wydawnictwo Europa. Z tej książeczki dzieci mogą się dowiedzieć różnych ciekawych rzeczy o zwierzętach zamieszkujących polskie lasy.



Ostatnia książka, którą mam do przedstawienia to książeczka po chińsku:

射日
賴馬

Autorem tego opowiadania jest bardzo znany piszący dla dzieci pisarz tajwański, Lai Ma. Ta opowieść jest legendą o dwóch słońcach, złotym i srebrnym i jak dzielny wojownik zestrzelił jedno z nich i pojawił się księżyc.



Podsumowanie:
po polsku - 3 książki
po angielsku - 5 książek
po chińsku - 1 książka

Comments

  1. Pozdrawiam z Warszawy. Niezmiennie od lat mnie inspirujecie. Jak wspaniale potrafi Pani wychowywać swoje dzieci. Tutaj w Polsce niewiele dzieci tak dużo czyta. Raczej siedzą przed TV albo jeszcze częściej grają na komputerze. Pamiętam, że Pani dzieci prawie w ogóle nie oglądają bajek czy innych mało wnoszących filmów. Ania chyba też mało gra na komputerze. Ja, swoich jakoś nie mogę do czytania nakłonić (marnują czas przed kompem), jakieś głupiutkie komiksy, wciąż, już od chyba pół roku, w dodatku ciągle te same u nich widzę... Podziwiam i gorąco pozdrawiam :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ania rzeczywiście mało ogląda TV czy też filmów - może 3-4 godziny w miesiącu :-) Wychodzę z założenia, że jak nie prosi, by coś oglądnąć, to nie będziemy włączać TV. To samo z komputerem, gra może 2-3 godziny miesięcznie. Raz na tydzień lub dwa robi matematykę na komputerze i tyle. Też jej to nie ciągnie. By włączyć TV czy komputer musi się zawsze spytać.
      Książek mamy w domu mnóstwo, w trzech językach. Od zawsze czytam jej wieczorem (i starszym też czytałam), a czasami również w ciągu dnia. Od około półtora roku czyta dużo sama, co wieczór po kolacji, jest czas na czytanie. Ma ulubione miejsce na kanapie i tam się zaszywa z książką. Ania często towarzyszy mi w nudnych dla niej zebraniach lub konferencjach, tam też czyta. Nie ma telefonu, więc gdy wychodzimy to zabiera ze sobą książkę. To samo było z naszą najstarszą córką - Zosia wręcz połykała książki i czytała wszystko co jej wpadało pod rękę. Jasiek miał kilka ulubionych serii i te chętnie czytał (m.in. Pan Samochodzik), ale wolał audiobooki, bo przy nich mógł bawić się Lego ;-)
      W obecnych czasach rzeczywiście często komputer i TV czy YouTube wygrywają z książkami ... szkoda.
      Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

      Delete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char...

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.

Skąd się bierze 13-ty miesiąc w roku?

Tak zwany kalendarz chiński jest kalendarzem księżycowo-słonecznym, gdyż jest oparty na ruchu księżyca i słońca. Często jest też nazywany kalendarzem księżycowym, kalendarzem rolniczym 農曆 [nónglì] , kalendarzem Yin 陰曆 [yīnlì] lub też starym kalendarzem 舊曆 [jiùlì]. Czy wiecie, że czasami w kalendarzu księżycowym jest 13 miesięcy? I właśnie w tym roku będziemy mieć taką sytuację. Miesiąc to czas pełnego obrotu Księżyca wokół Ziemi. Księżyc okrąża Ziemię w ciągu 27,3 dnia. Z kolei Ziemia okrąża Słońce w 365 dób, 5 godzin, 48 minut i 46 sekund. Po obliczeniach okazuje się, że jeden rok słoneczny równa się 12 7/19 miesiąca księżycowego lub też 19 lat słonecznych równa się 235 miesiącom księżycowym. Jest to podstawa kalendarza księżycowo-słonecznego, a więc również kalendarza chińskiego. Innymi słowy: Chiński kalendarz opiera się na fazach księżyca. Miesiące chińskie zaczynają się od nowiu i pełnia księżyca wypada 15 dnia miesiąca. Ponieważ nów jest co 29½ dnia, chińskie miesiące kale...