Niedaleko Taipei, w okręgu górskim Wulai 烏來 zamieszkałym przez mniejszość aborygeńską z plemienia Taiya 泰雅族, znajduje się mała szkoła czarterowa. Historia szkoły sięga 1994 roku kiedy to niewielka grupa rodziców niezadowolonych z ówczesnego systemu edukacji na Tajwanie wystąpiła do rządu o pozwolenie założenia szkoły eksperymentalnej.
W pierwszym roku istnienia szkoła ta nosiła nazwę Akademia Gąsienica 毛毛蟲學苑 i znajdowała się w Xindian 新店, koło Yanzi Hu 燕子湖. W1995 roku szkoła przeniosła swoją siedzibę w obecne miejsce, czyli do Wulai i zmieniła nazwę na Eksperymentalna Rodzinna Szkoła Podstawowa Nasiono 種籽親子實驗小學 .
Założycielką i pierwszą dyrektorką szkoły była nasza dobra znajoma, Li Yaqing 李雅卿.
Co to znaczy, że jest to szkoła czarterowa?
Szkoły czarterowe w innych państwach są finansowane ze środków publicznych, ale działają jako przedsiębiorstwa prywatne. Nie są więc ani szkołami państwowymi, ani prywatnymi. Jednak na Tajwanie jest inaczej. Pomimo bycia szkołą czarterową, Nasiono nie dostaje żadnej pomocy finansowej od lokalnego rządu. Szkoła ma jedynie możliwość wynajęcia od rządu miasta Nowe Tajpej 新北市 obecnej siedziby, czyli budynków i terenu starej szkoły podstawowej. Cena wynajmu jest bardzo przystępna, jednak budynki są w opłakanym stanie. Wszelkie koszty remontów i opłaty związane z utrzymaniem szkoły pokrywają rodzice uczniów.
Jak działa szkoła?
Jako czarterowa szkoła eksperymentalna 公辦民營的小學 , Nasiono ma wolną rękę jeśli chodzi o sposób i zakres nauczania. Nauczyciele nie muszą trzymać się podstawy programowej, dzieci nie mają testów i egzaminów. Uczniowie mają swobodę wyboru tego, czego chcą się uczyć. Jedynie dwa przedmioty są obowiązkowe - język chiński (mandaryński) i matematyka. Resztę przedmiotów dzieci mogą wybrać zgodnie ze swoimi zainteresowaniami.
Ciekawostką jest jednak, że w pierwszych tygodniach nowego semestru dzieci wybierają spośród oferowanych zajęć te które je interesują. Wybranych zajęć nie mogą jednak zmienić w czasie semestru, muszą chodzić na nie przez cały okres ich trwania. Ma to na celu wyrobienie u dzieci zrozumienia konsekwencji z podjęcia własnych decyzji.
Wśród lekcji oferowanych w szkole są zajęcia z historii i społeczeństwa, zajęcia sportowe, teatralne, kulinarne, muzyczne oraz sporo zajęć z przyrody. Część lekcji odbywa się w terenie, a nie w salach lekcyjnych. Większość lekcji jest dla dzieci w różnym wieku, poza chińskim i matematyką nie ma wyraźnego podziału na klasy, a nawet na tych lekcjach dzieci zdolniejsze mogą przejść do klasy wyżej lub dzieci mające problemy mogą iść do klasy niżej.
Każde dziecko na początku roku szkolnego spośród nauczycieli wybiera sobie opiekuna-mentora, z którym może ustalać plan zajęć, a także rozmawiać o swoich problemach i radościach.
W szkole działa również "sąd". Dzieci same rozstrzygają waśnie i kłótnie między sobą, a także nieporozumienia z nauczycielami.
I na koniec zdjęcie "auli" szkolnej, czyli miejsca zgromadzeń, występów i zabaw całej szkoły.
Ciekawa jestem, ile wynosi czesne w takiej szkole. Bo o ile sama chętnie wysłałbym do tego typu szkoły moje Tajfuniątko, o tyle obawiam się, że w życiu mnie nie będzie stać...
ReplyDeleteNie wiem dokładnie ile wynosi czesne, ale ta szkoła nie jest akurat droga. Znam rodziny, które wysyłają do niej swoje dzieci i nie są to ludzie zamożni.
Delete