Skip to main content

Tydzień 8 - Zwiedzanie Bydgoszczy i nie tylko

Wpis ten powinien pojawić się już kilka dni temu, ale ... za dużo się dzieje! Codziennie gdzieś chodzimy, jeździmy, z kimś się spotykamy.

W poniedziałek, 18 września, do mnie i do Ani dołączyła Zosia. Teraz więc panie z naszej rodziny są w Warszawie, a panowie w Taipei.

W zeszłym tygodniu pojechałyśmy na dwa dni do Bydgoszczy. Po drodze zatrzymałyśmy się w lesie na grzyby.





Ania pokochała las i grzybobranie. Szukanie grzybów całkiem nieźle jej idzie.

W Bydgoszczy nie miałyśmy zbyt wiele czasu na zwiedzanie, przeszłyśmy się jedynie po Wyspie Młyńskiej i Starym Rynku. Jednak nawet w czasie krótkiego spaceru łatwo zauważyć jak bardzo Bydgoszcz bardzo się zmieniła.


 



Dziewczyny miały kilka chwil na zabawę:



W sobotę Ania była w siódmym niebie! Spotkała się ze swoim najbliższym przyjacielem. 💕




A jak sama Ania opisała wydarzenia zeszłego tygodnia?






Ania wspomniała, że byłyśmy w nowo otwartym kościele Św. Ojca Pio na Kabatach. W końcu ... po ponad 10 latach zakończona budowę tego kościoła.



A co w tym czasie robił Pan Jan?
------------------------------------------------------------

W poniedziałek nie wiem dlaczego, ale nic nie robiłem.
We wtorek znowu cały dzień byłem w Taipei Media School. Pomagałem nauczycielce w zajęciach z muzyki.
W środę pojechałem ponownie do jednej ze szkół w Taichung na kolejny koncert naszego Big Bandu. W szkole powiedziano nam, że mamy tylko 30 min na zagranie wszystkiego, a nasz cały program zajmuje około godziny albo i więcej. Nie byliśmy więc zadowoleni.
W czwartek zrobiłem troszkę lekcji. (Właściwie je dokańczałem.)
W piątek obudziłem się o 1 po południu (nie wiem dlaczego) zrobiłem lekcje i pojechałem na musical z Tatą. Musical był o takiej pomocnicy domowej która była z Indonezji.
W sobotę pojechałem sam na piłkę nożną, a później spotkałem się z moim kolegą na dinner.
W niedzielę sprzątałem dom. Tata mi mówił, że pojedziemy do Syntrend, ale nie pojechaliśmy. 😞


------------------------------------------------------------



Comments

Popular posts from this blog

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char...

Pszczółka z rolki

Coraz rzadziej piszę tu o tym co robimy w domu, a coraz częściej o naszych wycieczkach i odkrywaniu przyrody. Dzisiaj jednak pokażę Wam co takiego kilka dni temu zrobiła Ania. Kilka tygodni temu dotarła do nas w końcu książka Piotra Sochy pt. "Pszczoły". Od razu zabrałyśmy się do czytania. Jest to ślicznie wydana przez Wydawnictwo Dwie Siostry książka-album o wszystkim co związane jest w pszczołami. Lektura tej książki to dopiero początek naszego poznawania pszczół.  Oto pierwsza praca Ani związana z pszczołami: Potrzebne materiały: rolka po papierze toaletowym żółty papier czarny papier zielony papier błękitny papier lub przezroczysta kalka kwiatki - naklejki przyklejane oczy nożyczki klej czarny flamaster Przycinamy kawałek żółtego papieru i oklejamy nim rolkę: Przycinamy trzy paski czarnego papieru o przyklejamy je jako paski pszczółki: Teraz kolej na skrzydełka i czułki: Przyklejamy lub rysujemy oczy i buzię-uśmiech: ...