Babel School in Taiwan

Last week our youngest turned 6 years old!  Time flies! She is a big girl now and in one month will be officially starting 1st grade.  On the day of her birthday we only had a tiny birthday cake to share between 3 of us, both Zosia and Jas were away on that day.  Few days later we celebrated with many friends and a big cake! Although only two other children were Ania's age, she still had a great time.  So many presents! Books, game, calligraphy set, writing stationery, cuddly toys, clothes and DIY sets! Ania is really enjoying every single one of them. Thank you Everyone! For most of the Taiwanese it's very unusual to organise a kid's birthday party at home. If the parents decide to celebrate child's birthday and invite friends, they usually do it at a kids' play space or McDonald's. We always have it at home. And although it required a bit of preparations and later cleaning up, I prefer it this way :-) . U

Cały czas chodzą nam owady po głowie. Tak, tak - może zauważyliście, że cały czas Ania uczy się o owadach i robi różne prace plastyczne właśnie o owadach. Do tej pory zrobiła: motylka z rolki toaletowej ,  pszczółkę z rolki toaletowej , gąsienicę z rolek toaletowych , plakat do "Bardzo głodnej gąsienicy" ("Very Hungry Caterpillar"), lapbook o cyklu życia motyli . Obserwowałyśmy również przeobrażenie zupełne ciem . I Ania grała w grę Life Cycle of a Butterfly , którą Jaś zaprogramował w Scratch. Tym razem powstał obrazek łąki, no ... takiej niby łąki. Potrzebne materiały: kolorowy brystol kartka farby (zielona i niebieska, u nas również biała do rozjaśnienia) i pędzelki kolorowy papier samoprzylepny (lub inny) nożyczki naklejki kwiatków Mieszamy kolory, by uzyskać zadowalający nas odcień. Malujemy kartkę - niebieskie niebo, zielona trawa (lub jakkolwiek dziecko chce - abstrakcja dozwolona). W międzyczasie jak farba s

So far this summer it's been raining every single afternoon. We haven't had a dry nature class for months, but that's ok. This week we went to Wenshan Jingmei Sports Park not far from Wanlong MRT station 萬隆捷運站. You can enter the park from No. 80 Jingfeng St 景豐街80號. As soon as the class started it started to rain ... There is a small pond in the park: There is also a playground and a green area ... not for playing ball as the sign says: This park is known for the unbelievable number of cicadas. They are everywhere - on trees, on ground, on sidewalks, in the air and even on our teacher's arm. And of course they do make a lot of noise. We found quite a few dead ones, some of them died during moulting. The one below had an undeveloped wing. There are also other small creatures: Atractomorpha (grasshopper) - 紅後負蝗 Longhorn beetle -  天牛 - Cerambycidae - Chrząszcz kózkowaty Millipede - 千足蟲 - Diplopoda - Dwuparzec

Jest lato, upalne lato na Tajwanie.  Tęsknię za chłodniejszą porą roku i za wizytą mojej Mamy u nas.  Przeglądałam więc zdjęcia z marca tego roku i postanowiłam kilka z nich Wam pokazać.  A byście nie myśleli, że u nas wiosną tylko szaro, buro i mglisto, to oto kilka pogodnieszych fotek: