Trzecie dziecko - trzecia piramida i każda inna!
Co to właściwie jest piramida żywieniowa (lub żywienia)?
Jest to przedstawienie w formie graficznej zasad zdrowego odżywiania się.
U podstawy piramidy znajdują się produkty, których powinno spożywać się najwięcej, a na samym szczycie te, które powinniśmy ograniczać i spożywać w najmniejszych ilościach.
W ciągu lat piramida ta ulegała licznym zmianom. Co jakiś czas przeprowadzane są nowe badania dotyczące zdrowego odżywiania i po analizie wyników tych badań ogłaszane zostają nowe wytyczne związane z tym co jeść i w jakich ilościach by być zdrowym. Często brane są również pod uwagę warunki lokalne - np dostępność danych produktów, a także klimat. Dlatego też inne będą zalecenia dla ludności mieszkającej na zimnych obszarach Kanady czy też Skandynawii, a inne dla południowej Azji czy też Afryki.
W ciągu ostatnich lat, ze względu na wzrost liczby ludności z alergiami pokarmowymi, a także osób na dietach eliminacyjnych, powstają również piramidy żywieniowe odpowiednio dostosowane dla osób na danej diecie - np bezglutenowej czy też wegetariańskiej.
Ania jednak w swoim projekcie nie zagłębiała się aż tak w ten temat. Na plakacie przedstawiła najnowszą wersję piramidy dla przeciętnego (nie otyłego) Europejczyka czy też Amerykanina. Piramida Ani została stworzona na podstawie zaleceń WHO z 2016 roku. U podstawy piramidy dodana została woda. Rozmawiałyśmy również o tym jak ważny dla zdrowia jest sport i ruch na świeżym powietrzu.
Czasami dobrze jest przechowywać stare, wydawałoby się że już niepotrzebne materiały edukacyjne. Wśród naszych staroci znalazłam taki oto plakat z czasopisma "Nauczycielka Szkoły Podstawowej - Klasy I-III":
Po wspólnym wycięciu produktów spożywczych zamieszczonych obok piramidy i dodaniu kilku innych obrazków różnego rodzaju żywności, Ania miała już z czym pracować:
Na koniec piramidę przykleiłyśmy na dużą kartkę, dodałyśmy tytuł i zaznaczyłyśmy ile należy spożywać dziennie produktów z danej grupy.
Kilka lat temu Jaś stworzył plakat o tzw. FOOD GROUPS. O jego pracy można poczytać TUTAJ.
Co to właściwie jest piramida żywieniowa (lub żywienia)?
Jest to przedstawienie w formie graficznej zasad zdrowego odżywiania się.
U podstawy piramidy znajdują się produkty, których powinno spożywać się najwięcej, a na samym szczycie te, które powinniśmy ograniczać i spożywać w najmniejszych ilościach.
W ciągu lat piramida ta ulegała licznym zmianom. Co jakiś czas przeprowadzane są nowe badania dotyczące zdrowego odżywiania i po analizie wyników tych badań ogłaszane zostają nowe wytyczne związane z tym co jeść i w jakich ilościach by być zdrowym. Często brane są również pod uwagę warunki lokalne - np dostępność danych produktów, a także klimat. Dlatego też inne będą zalecenia dla ludności mieszkającej na zimnych obszarach Kanady czy też Skandynawii, a inne dla południowej Azji czy też Afryki.
W ciągu ostatnich lat, ze względu na wzrost liczby ludności z alergiami pokarmowymi, a także osób na dietach eliminacyjnych, powstają również piramidy żywieniowe odpowiednio dostosowane dla osób na danej diecie - np bezglutenowej czy też wegetariańskiej.
Ania jednak w swoim projekcie nie zagłębiała się aż tak w ten temat. Na plakacie przedstawiła najnowszą wersję piramidy dla przeciętnego (nie otyłego) Europejczyka czy też Amerykanina. Piramida Ani została stworzona na podstawie zaleceń WHO z 2016 roku. U podstawy piramidy dodana została woda. Rozmawiałyśmy również o tym jak ważny dla zdrowia jest sport i ruch na świeżym powietrzu.
Czasami dobrze jest przechowywać stare, wydawałoby się że już niepotrzebne materiały edukacyjne. Wśród naszych staroci znalazłam taki oto plakat z czasopisma "Nauczycielka Szkoły Podstawowej - Klasy I-III":
Po wspólnym wycięciu produktów spożywczych zamieszczonych obok piramidy i dodaniu kilku innych obrazków różnego rodzaju żywności, Ania miała już z czym pracować:
Na koniec piramidę przykleiłyśmy na dużą kartkę, dodałyśmy tytuł i zaznaczyłyśmy ile należy spożywać dziennie produktów z danej grupy.
Kilka lat temu Jaś stworzył plakat o tzw. FOOD GROUPS. O jego pracy można poczytać TUTAJ.
U nas piramida wisi na lodówce, ale jest problem, |żeby ją stosować, bo:
ReplyDelete1. Mamy głównie wciągać warzywa, a w zimie chce się węglowodanów złożonych
2. Węglowodany te maja stanowić jednak mniej więcej połowę tego co zjada dziecko rosnące, co się kłóci z piramidą, bo chyba to jest wersja dla dorosłego (?)
3. Żeby wciągać głównie jarzyny trzeba uwierzyć, że są zdrowe, a mam z tym kłopot - zwłaszcza z zimowymi pomidorami i papryką, winogronami przybywającymi z RPA (pewnie zadane środkiem grzybobójczym), a już buraki wyszorowane są tak mocno, że wiem dlaczego - jak poleżą dobę w mojej lodówce - natychmiast pleśnieją, a więc pewnie pleśniały i przed tym wściekłym szorowaniem.
4. Jak to łatwo jest ugotować kaszę czy makaron, o wiele trudniej niż codziennie zmontować wielowarzywny obiad.
Powodzenia. Ciekawam, jak się wdraża tę piramidę na Tajwanie. Może nam coś poradzicie?
Na szczęście u nas świeże i smaczne warzywa i owoce są przez cały rok :-) No i większość z nich jest lokalna (poza jabłkami).
DeleteDużo mniej je się tutaj chleba i ziemniaków. Gdzie mogę staram się przemycić inny niż biały ryż, ale mam uparciucha, który kręci na niego nosem. Niestety mało jest to nabiału, a ja tak tęsknię za serami ... Mięsa nie jemy zbyt dużo (może 3 razy w tygodniu) i to też nie są kotlety ;-) Tak więc ogólnie jakoś to idzie. Staramy się odżywiać zdrowo i smacznie :-)
Staramy się stosować do tej piramidy, od siebie polecam artykuł moje dziecko ciągle choruje
ReplyDelete