Skip to main content

Distance ... teaching

It's been a while since I've last posted anything here, but it doesn't mean that nothing has been happening. In my opinion - too much has happened ...
A month ago I decided to go back to Poland to take care of my Mom who has just undergone a serious operation. Timing was not perfect, to say the least - with the book promotion tour in full spin it ment that my husband, Tim, would need to take over all the presentations, TV and radio interviews and book signing events. To tell you the truth, I was kind of pleased with that... All those public events are not something that I enjoy.
To make things easier on Tim, I took one child, Zosia, with me to Poland. Why the older one and not the younger one? Simply because I knew I wouldn't be able to look after Jas, think of activites for him and keep him happy and not bored. Zosia, on the other hand, can take care of herself, move around the city by herself and do her lessons without me sitting next to her.
Before I left, I had to prepare all the lessons for Jas. Of course the choice of lessons was limited as I knew that Tim wouldn't have time to sit with him for longer than just about half an hour a day. For the month that I am away Jas had to do English, Chinese, math (in English and Chinese), and biology (in English). I used Homeschool Tracker to plan lessons for each day. This way it is easy for Jas to look up what lessons he needs to do on a particular day.
For Zosia time in Poland is half vacation - half school. For a few days she went with my friend's family to the Polish lake district, Mazury. She's also been going to a Polish school - I want her to share her experience herself. At home she is still doing some math and physics and of course reading.
Next week we'll be going back home for ... vacation.

Comments

Popular posts from this blog

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char

Skąd się bierze 13-ty miesiąc w roku?

Tak zwany kalendarz chiński jest kalendarzem księżycowo-słonecznym, gdyż jest oparty na ruchu księżyca i słońca. Często jest też nazywany kalendarzem księżycowym, kalendarzem rolniczym 農曆 [nónglì] , kalendarzem Yin 陰曆 [yīnlì] lub też starym kalendarzem 舊曆 [jiùlì]. Czy wiecie, że czasami w kalendarzu księżycowym jest 13 miesięcy? I właśnie w tym roku będziemy mieć taką sytuację. Miesiąc to czas pełnego obrotu Księżyca wokół Ziemi. Księżyc okrąża Ziemię w ciągu 27,3 dnia. Z kolei Ziemia okrąża Słońce w 365 dób, 5 godzin, 48 minut i 46 sekund. Po obliczeniach okazuje się, że jeden rok słoneczny równa się 12 7/19 miesiąca księżycowego lub też 19 lat słonecznych równa się 235 miesiącom księżycowym. Jest to podstawa kalendarza księżycowo-słonecznego, a więc również kalendarza chińskiego. Innymi słowy: Chiński kalendarz opiera się na fazach księżyca. Miesiące chińskie zaczynają się od nowiu i pełnia księżyca wypada 15 dnia miesiąca. Ponieważ nów jest co 29½ dnia, chińskie miesiące kale

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.