Skip to main content

Tydzień 7 - Kanie w Kani

Czas w Polsce mija nieubłaganie! Już dwa tygodnie tu jesteśmy! A na dodatek wczoraj dołączyła do nas Zosia.

Właściwie to nic takiego nie robimy, nic specjalnego się nie dzieje, a jednak …







Tak więc już wiecie, że w poniedziałek spędziłyśmy na poszukiwaniu łóżka dla Babci, a wtorek na porządkach.

W środę byłyśmy z kolei na fajnej „wycieczce”, pojechałyśmy do Kani Polskiej koło Serocka. Od lat jest tam dom i działka leśna mojego śp Wujka.Teraz nadszedł czas by zastanowić się co dalej z tym fantem zrobić. A więc trzeba tę posiadłość wystawić na sprzedaż. By to jednak zrobić należy doprowadzić ją do porządku. Tak więc zajęta byłam sprzątaniem i robieniem zdjęć domu i ogrodu. I trochę się rozmarzyłam … gdyby tak zostawić sobie ten dom i las? Można by tam przyjeżdżać na wakacje … eee tam …. to tylko marzenia.





Przeszłam się również z Anią trochę po lesie. Był to jej pierwszy spacer po polskim lesie i chyba bardzo jej się spodobało, bo teraz codziennie mnie pyta kiedy idziemy do lasu.
A więc częściej wybieramy się w Warszawie do Lasu Kabackiego.



Ania dzielnie pomaga Babci w kuchni. Przyczyniła się do zrobienia przepysznych knedli ze śliwkami i ciasta ze śliwkami. Palce lizać!




Poznałyśmy nowych znajomych – rodzinę polsko-tajwańską, która wkrótce przeprowadzi się na Tajwan. Ich synek, Stefan i Ania świetnie się razem bawili.

Byliśmy również u innego Stefana, syna Łoskoci. Z czwórki rodzeństwa tylko on był w domu, reszta na wyjazdach

Odwiedziłyśmy również dalszych kuzynów Ani, Jasia i Zosi – Adriana i Michasia.

Ania od wszystkich dostaje książeczki. Hurra!!! I nawet je czyta ...





A co robił Jasiek? Niewiele. Ale wiadomo ... jak kota nie ma to myszy harcują. 

------------------------------------------------

We wtorek pojechałem najpierw do siłowni, a później do TMS (szkoły Taty) na lekcje. 
W środę siedziałem w domu i robiłam matmę, angielski i chemię. Gotowałem też dinner - zrobiłem kotlety z makaronem i sałatką.
W czwartek znowu siedziałem w domu i robiłem lekcje. A na dinner zrobiłem z resztek sałątkę z kawałkami kurczaka.
W piątek pojechałem do Taichungu na kolejny koncert. Tym razem grałem solo i bardzo dobrze mi poszło, bo nauczyciel mnie pochwalił.
W sobotę tata zawiózł mnie na piłkę nożną, gdzie dostaliśmy nowe koszulki.
W niedzielę obudziłem się o 11 i cały dzień nic nie robiłem.

----------------------------------------------------


Comments

Popular posts from this blog

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char...

Pszczółka z rolki

Coraz rzadziej piszę tu o tym co robimy w domu, a coraz częściej o naszych wycieczkach i odkrywaniu przyrody. Dzisiaj jednak pokażę Wam co takiego kilka dni temu zrobiła Ania. Kilka tygodni temu dotarła do nas w końcu książka Piotra Sochy pt. "Pszczoły". Od razu zabrałyśmy się do czytania. Jest to ślicznie wydana przez Wydawnictwo Dwie Siostry książka-album o wszystkim co związane jest w pszczołami. Lektura tej książki to dopiero początek naszego poznawania pszczół.  Oto pierwsza praca Ani związana z pszczołami: Potrzebne materiały: rolka po papierze toaletowym żółty papier czarny papier zielony papier błękitny papier lub przezroczysta kalka kwiatki - naklejki przyklejane oczy nożyczki klej czarny flamaster Przycinamy kawałek żółtego papieru i oklejamy nim rolkę: Przycinamy trzy paski czarnego papieru o przyklejamy je jako paski pszczółki: Teraz kolej na skrzydełka i czułki: Przyklejamy lub rysujemy oczy i buzię-uśmiech: ...