tag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post983670405317310959..comments2024-03-25T20:44:45.835+08:00Comments on Babel School in Taiwan: Do (prawie) wszystkiego można się przyzwyczaićDorota C-Whttp://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-86767420961250118352015-11-12T00:14:25.577+08:002015-11-12T00:14:25.577+08:00Owszem pmocni, mili.... Tylko niech mi nie pomagaj...Owszem pmocni, mili.... Tylko niech mi nie pomagaja sprzatac i szukać drogi bo poza tym są ok...Gongzhu Majiahttps://www.blogger.com/profile/05005365043603815424noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-10315128863226035452015-11-11T14:36:49.161+08:002015-11-11T14:36:49.161+08:00Rzeczywiście. W USA, poza downtown i suburbs trudn...Rzeczywiście. W USA, poza downtown i suburbs trudno o chodniki.Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-45229317751087535012015-11-11T14:35:39.533+08:002015-11-11T14:35:39.533+08:00Karaluchy, ale takie małe jak prusaki, to właśnie ...Karaluchy, ale takie małe jak prusaki, to właśnie pierwszy raz lat temu wiele w USA widziałam. I tam też pierwszy raz spotkałam się z takimi pudełkami-pułapkami na karaluchy - fuuuj, jak tam właziły i przyklejały się!Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-8925290695341498682015-11-11T14:31:50.768+08:002015-11-11T14:31:50.768+08:00Im dalej na południe tym gorzej. Na północy chyba ...Im dalej na południe tym gorzej. Na północy chyba więcej "kultury" :-) Ale fakt faktem, że nie mam pojęcia dlaczego w niektórych domach należy zdejmować buty skoro skarpetki lub bose nogi się do podłogi przyklejają. <br />Ale ... Tajwańczycy to bardzo miły i pomocny naród i dobrze się wśród nich żyje (szczególnie nam "długonosym").Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-15077175805625727302015-11-11T14:26:10.424+08:002015-11-11T14:26:10.424+08:00Niestety Tajwańczycy jakoś nie widzą syfu i brudu ...Niestety Tajwańczycy jakoś nie widzą syfu i brudu ich otaczającego. Wiadomo np, że do sprzątania należy zatrudnić Filipinkę, a nie Tajwankę, która sprzątnie tylko pośrodku pokoju ;-)Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-72171941573098770722015-11-11T02:10:45.718+08:002015-11-11T02:10:45.718+08:00W Stanach trudno się przyzwyczaic do BRAKU chodnik...W Stanach trudno się przyzwyczaic do BRAKU chodnika. Po co komu chodnik. Trzeba jezdzic samochodem, a nie chodzic!Martahttps://www.blogger.com/profile/10900391437066585647noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-31475462211924901672015-11-09T21:16:51.106+08:002015-11-09T21:16:51.106+08:00O! Rozpoznałam kalaruchy. :-) Nie tylko w USA widz...O! Rozpoznałam kalaruchy. :-) Nie tylko w USA widzę się lęgną :-) Natomiast chodniki-parkingi trochę przypominają mi dawną Polskę, oczywiście nie do tego stopnia... Brud by mi pewnie przeszkadzał. Ten wszędobylski. A te zadaszone chodniki to fajna rzecz. Przydałoby się i na Florydzie :-)Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-23825426121228913222015-11-09T18:33:52.173+08:002015-11-09T18:33:52.173+08:00Ważne że Ferrari pod domem jest. Bo wtedy nikt sie...Ważne że Ferrari pod domem jest. Bo wtedy nikt sie nie przyczepi do chlewa w domu. A jak niema Ferrari tio dlatego w domu chlew bo rodzi na zbyt zajęta zarabianiem na Ferrari. A serio - to syf wewnatrz domu dobitnie przypomina że większą część Tajwanczykow dopiero niedawno oderwało granatem od pługa. I jedno gora dwa pokolenia to za jako na zmianę nawyków od zera - więc lokalsi zra jak wieprze (obiad w tajwańskimi towarzystwie zawsze pomagał mi utrzymać dietę, patrząc jak memlaja zarciem w otwartych paszczach przestaje człowiek być głodny...), mieszkają w kurnikach udających domy i zachowują sie jak wsioki z pretensjami i aspiracjami rzecz jasna.<br />Całe szczęście da się spotkać tajwańskie domy i rodziny gdzie jedzenie spożywa się normalnie bez mlaskania, w kiblu nie straszy gowno sprzed tygodnia, i da się z nimi normalnie pogadac. Tylko takich ludzi trzeba tam długo szukać...Gongzhu Majiahttps://www.blogger.com/profile/05005365043603815424noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-83394675974201386962015-11-09T14:06:16.391+08:002015-11-09T14:06:16.391+08:00A propos brudu i brzydkich budynków: ja zauważyłam...A propos brudu i brzydkich budynków: ja zauważyłam, że ludziom to nie przeszkadza i nikt tego nie będzie chciał zmienić. Mieszkam w starym i szpetnym budynku, ale zamiatam czasami klatkę, myję okna (no jakoś trzeba sobie radzić) - jestem jedyna nie tylko w moim bloku ale i na całym osiedlu. U mojego sąsiada na dole klatka jest tak zasyfiona, że nieprzyjenie się tamtędy przechodzi. A w domach u naszych znajomych nie jest lepiej, nie zamiatają, nie sprzątają łazienki, nawet kiedy mają gości! Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04650451235380344161noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-23754277026154825082015-11-09T11:34:20.254+08:002015-11-09T11:34:20.254+08:00Też fakt, ale jednak w dużych miastach sporo osób ...Też fakt, ale jednak w dużych miastach sporo osób porusza się po chodnikach, tym bardziej że są one zadaszone, a więc w czasie deszczu jest się suchym, a w upale choć trochę osłoniętym od słońca. W mniejszych miastach, chodniki zupełnie nie służą do tego do czego jesteśmy my przyzwyczajeni, czyli do chodzenia.Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-79961873690479975192015-11-09T11:31:32.522+08:002015-11-09T11:31:32.522+08:00Parkują samochód na parterze w środku domu (nie w ...Parkują samochód na parterze w środku domu (nie w garażu), tzn po prostu wjeżdżaja do środka pokoju, w którym jest jeszcze przeważnie ołtarzyk i jakieś twarde drewniane siedziska, czasami też telewizor. W stolicy i dużych miastach to już rzadki widok, ale w mniejszych miasteczkach jeszcze się spotyka.Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-45565499446417430142015-11-09T07:43:12.048+08:002015-11-09T07:43:12.048+08:00Chodniki! Ostatnio w Kanchanaburi szłam po chodnik...Chodniki! Ostatnio w Kanchanaburi szłam po chodniku kolegą i co chwilę musieliśmy schodzić na drogę, bo na samym środku albo znaki, albo drzewa, albo skutery i krzesła z restauracji tak jak wspomniałaś, albo insze jeszcze rzeczy. No i tak się zastanawialiśmy skąd to się bierze. Doszliśmy do wniosku - kto w Tajlandii chodzi po chodniku? Ile razy widzieliśmy kogoś idącego po chodniku? Ile razy sami chodziliśmy gdzieś? Akurat szliśmy do baru, to się zdarzyło, chociaż wiem, że w Tajlandii i do baru się jeździ. Odpowiedź nam się sama nasunęła - tu nikt chodnika nie używa do chodzenia po nim, każdy jeździ skuterem. Zatem tajski (ogólnie azjatycki podejrzewam) chodnik to taki zbędny kawałek drogi, na którym można postawić, to czego na drodze postwaić nie można :P :)Anna M-ahttps://www.blogger.com/profile/02599329046386143641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-42944966586484517922015-11-09T03:50:03.955+08:002015-11-09T03:50:03.955+08:00Racja, nie mam wstrętu do wielu robaków ale karalu...Racja, nie mam wstrętu do wielu robaków ale karaluchy zwłaszcza latające to obrzydlistwo. Chodniki różnej wysokości to musi być utrudnienie. Piszesz, że ludzie parkują auta na pierwszym piętrze. Masz na myśli auta czy skutery?Dorota Strzelecka / Kropla Arganuhttps://www.blogger.com/profile/02921132065604646731noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3570404257186597826.post-11400009257843652112015-11-08T15:10:01.938+08:002015-11-08T15:10:01.938+08:00Do karaluchów po prostu nie da się przyzwyczaić......Do karaluchów po prostu nie da się przyzwyczaić...白小颱 Biały Mały Tajfunhttps://www.blogger.com/profile/02216837401961686037noreply@blogger.com